Zagrają w Rybniku - Naprzód Rydułtowy

Po raz pierwszy na naszym turnieju zagra ekipa, z którą RKP ROW rywalizował już w Lidze Orlika. Naprzód Rydułtowy, bo o tej drużynie mowa, może okazać się niespodzianką rywalizacji o Puchar Prezesa.

Zbliżające się turnieje możemy potraktować jako okazję do rewanżu za Ligę Orlika - tak czytamy na stronie drużyny z Rydułtów w kontekście zbliżających się zawodów w Rybniku i potem w Świerklanach. Ekipa Naprzodu rywalizowała w lidze z RKP ROW, ale również z Fortecą Świerklany i od obu tych drużyn okazała się słabsza, ostatecznie zajmując 5 miejsce w końcowej tabeli. Niemniej w powszechnej opinii ekipa trenera Grzegorza Jordana, notuje gorsze wyniki niż faktycznie wygląda gra tego zespołu. Faktycznie młodzi gracze z Rydułtów bazują na technice i niemałych umiejętnościach indywidualnych (co może mieć wielkie znaczenie na turnieju halowym), ale nie dawali rady zespołom które zdominowały ich swoim sposobem gry, często inkasując sporo bramek.

Na hali przewaga fizyczna może nie mieć już takiego znaczenia i ma to również odzwierciedlenie w wynikach rydułtowian w turniejach futsalowych. W ostatnim okresie Naprzód wystąpił dwukrotnie w takich rozgrywkach i spisał się bardzo dobrze. Najpierw w turnieju, którego ten klub był organizatorem gracze z Rydułtów okazali się mało gościnni i zwyciężyli przed LKS Tworków i Fortecą Świerklany. Na 7 miejscu Naprzód finiszował natomiast podczas turnieju Mundialito, który rozegrano w Milówce i Węgierskiej Górce. Na najwyższym stopniu podium Naprzód zakończył natomiast letni turniej w Tworkowie, gdzie pokonali 13 innych ekip, w tym gości z Czech i Niemiec.

Do pewniaków w ekipie Jordana można zaliczyć: solidnych bramkarzy Sebastiana Szlachtę i Karola Bodziony, bramkostrzelnego Macieja Ligęzę, kapitana Oliwiera Żabę oraz Szymona Gunię i Juliana Antończyka. Oczywiście nie można pominąć byłego gracza RKP ROW - Michała Janosza, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał pod okiem trenera Lalko. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć że na pewno będzie wyróżniającym się graczem Naprzodu podczas turnieju.

A jak wypadnie cały zespół? To wielka niewiadoma, ale rola "czarnego konia" turnieju jest jak najbardziej w zasięgu rydułtowian. Czy wystarczy to by stanąć na podium. Przekonamy się 9 stycznia.

"Żółto-czarnych" i ich kibiców zapraszamy do Rybnika. Witajcie w stawce uczestników turnieju.