Zagrają w Rybniku - FK Třinec

Piątym uczestnikiem turnieju w Boguszowicach będzie FK Třinec. Ten "polski" czeski klub z Zaolzia to najbardziej międzynarodowa ekipa jaka do nas zawita, gdyż poza graczami czeskimi i polskiego pochodzenia w barwach Trzyńca występuje także gracz z korzeniami wietnamskimi.

Broda, Pszczolka, Brzezina, Wojnar, Sikora, Borski, Klimek - takie nazwiska noszą gracze FK Třinec. To bez wątpienia polska polonia w tym przygranicznym mieście. Barw tego klubu broni także An Khanh Andej Nguyen, na którym język połamie z pewnością nasz spiker. Ten gracz, którego rodzice przyjechali do Trzyńca z Wietnamu należy do grona najlepszych piłkarzy Fotbal Klubu i często grywa także w meczach starszego rocznika 2004. Nie wykluczone że w barwach ekipy U-11 z Trzyńca  ujrzymy natomiast młodszych graczy, gdyż trenerzy - Petr Beresik i Michael Szucik dają szansę na pokazanie się właśnie w takich towarzyskich zawodach U-11 zawodnikom urodzonym w 2006 roku (ekipa z tego rocznika gra rewelacyjnie, niedawno zwyciężyła turniej w Tychach).

Gra FK Třinec przypomina jazdę rollercoasterem - drużyna potrafi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i pokonać teoretycznie mocniejszego rywala (m.in. Spartę Zabrze przed rokiem w turnieju w Smilovicach), ale może także grać bezbarwnie i przegrywać mecz za meczem. Jednego czego na pewno nie można odmówić młodym chłopakom z Trzyńca to ambicji, gdyż nawet z bagażem kilku bramek grają do końca.

Ostatnim sukcesem FK Třinec była wygrana w listopadowym, domowym turnieju o Puchar Miasta Trzyniec. W tych zawodach gospodarze odprawili z kwitkiem takie ekipy jak MFK Vitkovice, SFC Opava, MFK Frydek-Mistek czy dobrze nam znany MOSiR Jastrzębie Zdrój. Rywalizację podopieczni Beresika zakończyli z dorobkiem 5 wygranych i 1 porażki. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznano bramkarza Vojtecha Brodę. Do innych wyróżniających się graczy trzynieckiej ekipy należą wspomniany Nguyen, Filip Kisza, Ondrej Brzezina, Michal Morcinek, Simon Jez czy bracia Martin i Matej Klocek.

Po raz pierwszy FK Třinec zagrał z RKP ROW przed rokiem podczas wrześniowego turnieju "Piłka- Beautiful Game" w Miasteczku Śląskim. Wówczas po bramkach Kacpra Myrty i Marcina Kosiorowskiego zwyciężyliśmy 2-1 ale obie ekipy nie zaliczyły tego turnieju do udanych (ROW był 10., Třinec 11.). Po raz drugi - tym razem na hali, obie drużyny spotkały się niedawno w Smilovicach. W ramach Halovej Ligi Pripravek rybnicki team wygrał 3-1.

Czego oczekiwać od ekipy FK Třinec w turnieju? Na pewno ambitnej gry i niebanalnych umiejętności technicznych graczy, ale trafić na którym miejscu zakończą zawody to już loteria. Mogą równie dobrze zająć miejsce 1 jak i walczyć o nagrody pocieszenia.

Přátelé - díky za vaš příjezd. FK Třinec do toho!