Polskie podium w Hlucinie

Rybnicki podokręg rządzi! Tak można napisać po turnieju o puchar miasta Hlucin, w którym główne role odegrały ekipy z naszego regionu czyli RKP ROW oraz Forteca Świerklany. Nasi chłopcy uplasowali się na miejscu trzecim, a koledzy z Świerklan wygrali zmagania w czeskiej miejscowości.

Niewiele brakowało aby finał był wewnętrzną rozgrywką polskich ekip. Na nasze nieszczęście najsłabszy mecz dla RKP ROW przypadł niestety w półfinale, gdzie nie mieliśmy pomysłu na Słowaków z Lokomotivy Trnava, ale po kolei...

Pierwszy mecz rybniczan to potyczka z Sokolem Hat'. Bezpiecznie, acz nie spacerowym tempem wygrywamy ten mecz 3-0. Gole zdobywamy po solowych akcjach lub po przejęciach przed polem karnym rywala - do bramki Sokola trafiają Tomek Misiło dwukrotnie oraz Olaf Sobik. Goście kilka razy odgryzają się strzałami z dystansu ale na posterunku są nasi bramkarze - Karol Salamon oraz Gabriel Węgrzyn, który świetną paradą wybił piłkę zmierzającą w samo okienko bramki ROWu.

Drugi mecz podnosi poprzeczkę - starcie z Slovanem Havirov, który pokazał się z dobrej strony w spotkaniu z FC Hlucin. Rywale grają siłowy futbol, grają z pominięciem środka boiska i często strzelają z dystansu. Jak się okazało robią to niecelnie lub bronią to nasi bramkarze, a z przodu popis gry daje po raz kolejny Tomek Misiło, który wyprowadza nas na prowadzenie. Rywala pięknym strzałem z połowy boiska z rzutu wolnego dobija Paweł Raczyński.

Trzeci mecz to konfrontacja z gospodarzami - FC Hlucin. Ekipa Marcela Fuerstera gra osłabiona, gdyż z konieczności została podzielona na dwie drużyny (rezerwowy skład zastąpił klub SK Senec, który nie przyjechał na turniej). Większość meczu toczy się pod nasze dyktando, a przewagę dokumentujemy bramkami Olafa Sobika i Marcina Kosiorowskiego. Niestety dwubramkowe prowadzenie usypia naszych chłopców, którzy szybko tracą bramkę kontaktową, a w końcówce gospodarze wyrównują po kontrataku. Remis i tak daje nam 90% wyjście z grupy.

Aby być tego pewnym w 100% nie możemy przegrać z Fortecą Świerklany. Naszych rywali znamy jak własną kieszeń i wiemy, że aby wygrać trzeba być bardzo skutecznym bo sytuacji może nie być zbyt wiele. Okazało się, że jednak trochę ich było - udało się do bramki Artura Gajdy trafić raz a zrobił to po raz drugi z rzutu wolnego Paweł Raczyński. Forteca, która również nie była pewna awansu ruszyła do przodu ale nasza defensywa spisywała się bezbłędnie. 1-0 dało nam pierwsze miejsce w grupie.

W półfinałach poza naszą ekipą zameldowały się ponadto Forteca (która w ostatnim meczu grupowym rozbiła 4-1 silnego Slovana i złapała przysłowiowy wiatr w żagle), SK Lisen Brno oraz Lokomotiva Trnava.

Słowacy, którzy w Hlucinie wygrali letni turniej w 2015 roku, mieli być naszymi rywalami. Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale jedna akcja zmieniła jego przebieg. Rywalom wyszedł strzał życia - precyzyjne uderzenie z daleka poszybowało w same widły bramki i Karol Salamon nie dał rady go wybronić. Słowacy cofnęli się do obrony i czyhali na kontry, a my biliśmy nieco głową w mur. Po raz kolejny sprawdziło się piłkarskie porzekadło iż niewykorzystane sytuacje się mszczą. Kilkanaście sekund po tym jak Szymek Chwołka przegrał pojedynek 1na1 z bramkarzem Trnavy, kontra Słowaków zakończyła się drugą bramką. Z tego już nasi chłopcy się nie podnieśli.

W drugim półfinale Forteca po zaciętym meczu pokonała faworyzowaną ekipę z Brna, która miała być naszym rywalem do podium turnieju. I SK Lisen Brno postawił wysoko poprzeczkę, gdyż grając dobrze w obronie raz po raz wyprowadzał groźne ataki. Połowa meczu minęła remisowo, a gdy na 5 minut przed końcem rywale pokonali naszego golkipera znów zawisło nad RKP ROW widmo czwartego miejsca w turnieju. Na szczęście chłopcy pokazali charakter - nie zdeprymowało ich prowadzenie rywali, strzał w poprzeczkę czy kilka zmarnowanych akcji. Decydujące ciosy wyprowadził niezawodny dzisiaj Tomek Misiło, a na minutę przed końcem meczu w końcu na strzał z dystansu zdecydował się Kacper Myrta. Piłka wpadła pod samą poprzeczkę Czechów, a niedługo potem sędzia zakończył mecz. Trzecie miejsce po świetnym turnieju nasze!

Finałowy mecz to równie dobra gra kolegów z Świerklan, którzy dość łatwo zdobyli dwubramkowe prowadzenie, a potem świetnie go bronili. Gol kontaktowy Słowaków sprawił, że końcówka meczu był emocjonujący ale Forteca dowiozła prowadzenie i wygrała całe zawody.

Po raz pierwszy pod balonem startowaliśmy dwa lata temu - wówczas grając nijaki futbol zajęliśmy miejsce szóste pokonując jedynie słabych rywali, nie mając nic do powiedzenia z ekipami, które wymieniano w gronie faworytów. Podejście drugie dało już pewną poprawę bo miejsce było piąte, ale od podium wciąż byliśmy daleko i wynikiem i grą. Letni turniej w Hlucinie był otwarciem "nowej jakości" naszej ekipy, ale potknięcia na początku zawodów sprawiły że finiszowaliśmy czwarci. Wczoraj było już podium i naprawdę fajna gra, która pozwala z optymizmem patrzeć nie tylko na kolejne zawody w Hlucinie (w czerwcu) ale na każdy inny turniej w którym zagramy. Wygrać się nie udało, ale gratulacje ze stron trenerów czeskich ekip cieszą i pokazują że kurs na jakim znajduje się nasza ekipa jest prawidłowy.

Barw rybnickich we wczorajszych zawodach bronili: Karol Salamon i Gabu Węgrzyn, Mati Ćwiek, Marcin Kosiorowski, Piotrek Reclik, Kacper Myrta, Olaf Sobik, Szymek Chwołka, Paweł Raczyński, Szymon Dudek i Tomek Misiło, który zgarnął statuetkę MVP turnieju.

Warto wspomnieć także że na wypożyczeniu w Ajaksie Częstochowa zagrali wczoraj także nasi bramkarze: Piotrek Salamon i Tomek Satan. Ekipa spod Jasnej Góry grając kilkoma zawodnikami rocznika 2006 w składzie wypadła całkiem nieźle i zajęła 8 miejsce w turnieju.

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Wyniki:

Grupa A

FC Hlucin - Slovan Havirov 1-1

ROW Rybnik - Sokol Hat' 3-0

Forteca Świerklany - FC Hlucin 1-0

ROW Rybnik - Slovan Havirov 2-0

Sokol Hat' - Forteca Świerklany 0-8

FC Hlucin - ROW Rybnik 2-2

Slovan Havirov - Sokol Hat' 9-0

ROW Rybnik - Forteca Świerklany 1-0

FC Hlucin - Sokol Hat' 10-0

Forteca Świerklany - Slovan Havirov 4-1

---------------------------------------------

1. RKP ROW Rybnik 10 pkt 8-2

2. Forteca Świerklany 9 pkt 13-2

3. FC Hlucin 5 pkt 13-4

4. Slovan Havirov 4 pkt 11-7

5. Sokol Hat' 0 pkt 0-30

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Grupa B

FC Hlucin II - Odra Petrkovice 3-1

Lisen Brno - Lokomotiva Trnava 1-1

Ajaks Częstochowa - FC Hlucin II 1-2

Odra Petrkovice - Lokomotiva Trnava 1-4

FC Hlucin II - Lisen Brno 0-7

Lokomotiva Trnava - Ajaks Częstochowa 1-3

Odra Petrkovice - Lisen Brno 0-6

Ajaks Częstochowa - Odra Petrkovice 2-2

FC Hlucin II - Lokomotiva Trnava 3-4

Lisen Brno - Ajaks Częstochowa 7-2

-----------------------------------------------

1. Lisen Brno 10 pkt 21-3

2. Lokomotiva Trnava 7 pkt 10-8

3. FC Hlucin II 6 pkt 8-13

4. Ajaks Częstochowa 4 pkt 8-12

5. Odra Petrkovice 1 pkt 4-15

-----------------------------------------------------------------------------

Półfinały:

RKP ROW Rybnik - Lokomotiva Trnava 0-2

Forteca Świerklany - Lisen Brno 3-2

-----------------------------------------------------------------------------

o 9 miejsce: Sokol Hat' - Odra Petrkovice 4-1

o 7 miejsce: Slovan Havirov - Ajaks Częstochowa 6-2

o 5 miejsce: FC Hlucin - FC Hlucin II 5-0

o 3 miejsce: RKP ROW Rybnik - Lisen Brno 2-1

o 1 miejsce: Forteca Świerklany - Lokomotiva Trnava 2-1

-----------------------------------------------------------------------------------

1. Forteca Świerklany

2. Lokomotiva Trnava

3. RKP ROW Rybnik

4. Lisen Brno

5. FC Hlucin

6. FC Hlucin II

7. Slovan Havirov

8. Ajaks Częstochowa

9. Sokol Hat'

10. Odra Petrkovice